Forum Naruto - najnowsze chaptery i manga PL

Forum Naruto - najnowsze chaptery i manga PL

  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Gry

#1 2009-12-05 20:05:24

 Xenil

Kage

2970052
Skąd: Gdańsk
Zarejestrowany: 2009-06-13
Posty: 1101
WWW

1. Akio

Miejsce na walkę

Offline

 

#2 2009-12-05 21:58:19

Michcio

ANBU

10025193
Skąd: Piekary Śląskie
Zarejestrowany: 2009-06-16
Posty: 867

Re: 1. Akio

Nie wiem kim ani czym jesteś ale powstrzymam Cie- powiedział Akio, 'jesteś pewny'? - zapytał nieznajomy, Akio bez namysłu przywował swoje drugie ciało, jednak przeciwnik momentalnie wybuchł, ogromna chmura dymu pochłoniła pole walki, po chwili dym zniknął, Oro wynużył się z ziemi, po czym uderzył przeciwnika w brodę, ten zaś wzniósł się w górę Akio zaatakował przeciwnika z góry, wyjął swoją katanę z ust, i przebił serce nienzajomego po czym runął z nim na ziemię, tam czekał na niego Oro który przyszykował na niego zasadzkę, przeciwnik padł na ziemię, zrywając przy tym wcześniej przygotowane przez Oro linki, które uruchomiły kunaie które wbiły się w ciało nieznajomego, Oro skoczył w kierunku Akio po czym stanął nieruchomo, wiedział że ciało wciąż emituje chakre pomimo przebicia punktów witalnych, z ciała ninja wbite wczesniej bronie wystrzeliły niczym z procy zaś sam przeciwnik wybuchł po raz drugi, 'Kage Bunshin Tai no Bakuhatsu'- pomyślał Akio. W tym samym momencie z każdej strony Akio pojawiły się wybuchowe klony, które po chwili zmieniły swoją postać na białe, stworzenia które ruszyły na Akio, ten skoczył do góry, by uniknął natarcia ze strony przeciwnika, jednak bestie zmieniły swoj kształt, i pofrunęły za Akio, z ciala Akio wyłoniły się węże który uformowały ogromne skrzydła, przez co Akio mógł latać, unikał latających stworów lecz te nie dawały za wygraną, jedna z besti wyłoniła ze swojego ciala ogromną łapę, która zaczepiła się o wężowe skrzydło Akio- 'to jest glina przesycona chakrą!'- powiedział Akio, jednak łapa przy zetknięciu się ze skrzydłem Akio wybuchła a sam Akio poturbowany sfrunął w dół po czym spadł na ziemię, upadek był bolesny lecz bestie frunęły prosto na Akio leżacego na ziemi, po chwili przy jego boku pojawił się Akio (Oro), który przywował węzą który zaamortyzował atak besti przyjmując na siebie atak, bestie wybuchły zaś wąż rozleciał sie na kawałki . . .
poturbowany Akio opuścił swoje ciało, i odnowił swoją postać - 'technika reinkarnacji'- powiedział nieznajomy, a więc potrafisz odnawiać swoje ciało, w dodatku posiadasz dwa ciała które mają taką samą zdolność'- powiedział, masz coś czego można pozazdrościć, te oczy- powiedział shinobi, będziesz dla mnie łakomym kąskiem. 'Skończ pierdolić!' - powiedział Akio, z ziemi wyłoniły się dwa klony które pochwyciły swojego przeciwnika, jednak tech uśmiechnął się szyderczo- klony wybuchły w kontakcie z przeciwnikiem, 'nawet go nie dotknąłem'- powiedział Akio, 'w czym tkwi tajemnica twojej techniki?'- zapytał Akio, 'skoro to twoje ostatnie chwile na tym świeciepowiem Ci co tak naprawdę się wydarzyło, w momencie przebicia ciała mojego klona kunaiami i mieczem wypuściłem w powietrze moją chakrę, potrafię ją kontrolować powodując że wybucha, wystarczy że wchłonąłeś nosem moja chakrę, a zostałeś z góry skazany na porażkę'- powiedział nienzjaomy, Akio pozostał niewzruszony na to co powiedział jego przeciwnik, aktywował 3 poziom swojego Rinnegana- Me Kami i czekał na to co się wydarzy, 'zatem pożegnaj się z życiem!'- krzyknął shinobi po czym sformułował pieczęcie- KATSU! Akio wybuchł podobnie jak Oro, pozostał jedynie dym po wybuchu jego ciała, przeciwnik Akio, rozłożył ręce po czym odwrócił się od resztek ciała Akio,  nieznajomy shinobi zrobił pare kroków do przodu po czym stanął nieruchomo, na jego twarzy pojawił się grymas zniesmaczenia- 'jak ty!'- krzyknął, niedoceniasz mnie- przyznał stanowczym głosem Akio, od pewnego momentu moje ciało stało się inne- powiedział Akio, posiadam w sobie zdolności pewnej osoby dzieki której nadal jestem przy życiu- powiedział Akio, moje ciało stało się niczym ciało węża- dodał, twoja technika niezadziala na mnie, 'zaskoczyłeś mnie'- powiedział zdenerwowanym głosem ninja, zatem nie mam wyboru- powiedział, po czym z jego ust wypłynęły ogromne porcje gliny które uformowały się w smoki, 'te stworzenia zawierają dwa razy więcej chakry niż poprzednie, ruszajcie!'- krzyknął po czym 10 smoków ruszyło w kierunku Akio, ten staną nieruchomo po czym spojrzał w kierunku swojego drugiego ciała, 'Kuchyose, Rashoumon!', ogromna tarcza pojawiła się przez Akio, smoki z całym impetem uderzyły w tarczę, nastąpiła ogromna eksplozja która zniczyła tarczę, po wybuchu pozostał jej tylko mały fragment, Akio i jego 2 ciało oberwało w małym stopniu, jednakże pewne obrażenia pozostały na ciele Akio, ten dyszał- był zmęczony gdyż użył dużo chakry . . . przeciwnik też zużył jej sporo, Orochimaru zmienił się w węza który zaskoczył przeciwnika z tyłu, po czym z ust wyłonił się miecz który przebił od tyłu na wylot swojego przeciwnika, Akio pojawił się naprzeciwko przeciwnika po czym spojrzał mu głęboko w oczy . . . udało złapać się go w genjutsu i przenieśc do swojego wymiaru rinnegana, przeciwnik ujrzał salę z 6 kapsułami, w jednej z nich znajdowało się ciało Orochimaru pod postacią białego węża, teraz staniesz się moją bronią powiedział do przeciwnika Akio, jednak ten wypluł ogromna porcję gliny, to 3 poziom mojej mocy- dodał shinobi, to koniec!'- powiedział z sarkazmem na ustach, glina uformowała się w postać przypominającą ducha, KATSU!, powiedział, po czym stwór wybuchł, ogromna eksplozja naruszyła postawę Akio, który nie utzrymał przeciwnika dłużej w swoim wymiarze, z ust Akio i z jego oczu poleciala krew, utrzymanie 3 poziomu rinnegana kosztowało go wiele sił, padł na ziemię po zym wypluł dużą ilość krwi z ust, ciało Oro, zniknęło, sam Akio pozostał na placu boju, GNOJU! . . .Akio zaczał emitować niesamowitą ilość chakry, ta rozerwała jego plecy, z nich wyłoniły się 5 białych węży z kolcami oczy zaczely krwawić jeszcze mocniej, ziemia pod Akio zaczęła pękać, przyjaciele Akio wuczuli w oddali ogromą chakrę, jednakże nie wiedzieli do kogo należy, tymczasem Akio emitował jej coraz więcej, na twarzy swojego przeciwnika pojawił się strach i niepokój, Akio nachylił sie do przodu, jego chakra była widoczna gołym okiem, jego przeciwnik ze strachu rzucał w niego kunaiami lecz te odbijały sie od chakry emitowanej przez Akio przez co był niedosięgalny dla swojego przeciwnika, po chwwili na twarzy Akio pojawiły sie dotad skrywane uczucia, obwódki rinnegana w prawym oku zaczęły wirować, oko krwawiło jeszcze bardziej, zamknął je po czym otworzył, przeciwnik nie wiedzial co sie dzieje, Akio w lewym oku posiadał swojego rinnegana zaś w prawym . . . Mangekyou Sharingana którego posiadaczem był Orochimaru, ten próbował przejąć jego ciało całkowicie jednakże nie było to możliwe, Akio z niesamowitą szybkością znalazł się przed swoim przeciwnikiem, uderzył go w brzuch z ogromną siłą, ten ogleciał do tyłu nie mogąc się zatrzymać, Akio był szybszy i trafił go w plecy, Akio nie mogł się powstrzymać, nie panował dostatecznie nad swoim ciałem, w myślał słyszał głos Orochimaru, który podpowiadał mu by skorzystał całkowicie z jego chakry oddając przy tym swoje ciało w dowód wdzięczności, jednakże Akio walczył z tym uczuciem, przypomniał sobie twarz Kyuzo którego darzył ogromną nienawiscia za to co zrobił, jednakze nie poddawał się emocją i stłumił w sobie zapędy Orochimaru, Mangekyuou Sharingan cofnąl się podobnie jak ogromne białe węże z kolcami, przeciwnik był już na skraju wyczerpania, upadł na ziemię z ogromnym impetem, stracił przytomność, Akio był zalany potem, nigdy wcześniej nie czuł takiej mocy, od której nie potrafił się uwolnić, upadł na ziemię, po czym doczołgał się do nieprzytomnego ciala swojego przeciwnika, mógł wykonać ostatnie jutsu, otworzył więc oko nieprzytomnego shinobi i przeniósł go do swojego wymiaru Rinnegana, tam przytwierdził go do kapsuły, po czym przywłaszczył sobie jego cialo, jako trzeci świat ,zdezaktywował Me Kami, Akio uśmiechnął się, 'czy ja umieram?'- pomyślał Akio, przypominał sobie swoich przyjacioł, na jego twarzy pojawił się uśmiech po czym upadł nieprzytomny, tracił siły, krwawił . . .


http://img149.imageshack.us/img149/831/painrokudouov6.gif

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.nar.pun.pl zaręczyny w wellness Ciechocinek