Forum Naruto - najnowsze chaptery i manga PL

Forum Naruto - najnowsze chaptery i manga PL

  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Komputery

#1 2009-12-08 18:42:55

 Xenil

Kage

2970052
Skąd: Gdańsk
Zarejestrowany: 2009-06-13
Posty: 1101
WWW

3. Kensei

Miejsce na walkę

Offline

 

#2 2009-12-09 00:15:43

KrysteQ

Missing-nin

Skąd: Olsztyn/Jonkowo
Zarejestrowany: 2009-06-14
Posty: 940

Re: 3. Kensei

Słońce oświetlało ziemski padół ,pośród drzew..
Dwóch wojowników na jednego..stoją na przeciw siebie..
Kensei chwycił za katany na plecach...koks machnął ręką,żeby zaczekał..
-Nande?- Zapytał Kensei
-Nie jesteśmy typowymi shinobi, używamy tylko taijutsu, więc oczekujemy tego samego po Tobie-Powiedział chudy.
-Niby czemu miałbym pójść wam na ręke zamiast rozpłatać was na drobne kawałeczki i dołączyć do moich towarzyszy?- Znów zapytał Kensei.
-Jesteś shinobi z wioski liścia, chyba walczysz honorowo? No chyba,że się boisz naszej mocy i przewagi liczebnej? To jak? zachowasz się jak lamer?
-Podsycał dalej chudzielec.
-Tsk..-Szepnął Kensei,puszczając katany.
-Nie boje się takich zasrańców, nazywam się Uchicha Kensei i dopilnuje,żebyście to zapamiętali, będe waszą śmiercią!-Wybuchnął Kensei
-Odważne słowa, więc mamy zaszczyt walczyć z jednym z Uchiha, to może być ciekawe..ja nazywam się "Wu" a to mój brat "Bo",
jak zauważyłeś jest dość małomówny..-Mówił chudy.
-A tobie się gęba nie zamyka, może więc skończymy z tą paplaniną i zajmiemy się walką? Śpieszy mi się!-Przerwał mu Kensei.
"Bo" nagle zerwał się, mimo jego postury był bardzo szybki, Kensei ruszył mu na przeciw. Złapali się za dłonie,krzyżując palce.Stali na
przeciwko siebie siłując się,mieli wyprostowane ręce. Zaczęli przy tym widzielać mnóstwo chakry, momentalnie pod nimi zaczął tworzyć się krater,
coraz większy i większy..
HAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!

------------------------------------------------BŁYSK-----------------------------------------------------------------------------------------------

Nastąpiła eksplozja..dookoła dym...po chwili wszystko opadło.. Kensei stał na przeciwko "Bo", dzielił ich duży krater.
(ostry gościu..jest strasznie silny...) - Pomyślał Kensei.
W tym momencie "Wu" Przeskoczył przez "Bo" i zaczął atakować pięściami i gdyby nie sharingan to byłby wielki kłopot, bo chudy atakował z
bardzo dużą prędkością,większą od swojego towarzysza. Poruszał się wręcz w nienaturalny sposób, był jak człowiek guma. Kensei mimo wszystko
blokował ciosy, próbował sam zaatakować ale chudy także robił szybkie bloki i przechodził do kontrataku. Kensei miał dość..chwycił przeciwnika za
ręce po czym  podskoczył uderzając kolanem prosto w podbródek "Wu",  wykorzystał tor lotu aby zrobić salto do tyłu, w ostatniej chwili puszczając
ręce chudego,kopiąc z obrotu w twarz.
Wu poszybował wprost do krateru, znów wzbijając troche kurzu. Kensei odskoczył przybierając poze gotowości, po chwili podniósł dwa palce
na wysokości oczu..
-Shunshin no jutsu!-
W tej sekundzie pojawił się przed "Bo", kopiąc go w bok głowy, ten nieznacznie się przechylił od uderzenia, Kensei nie zwarzał na to tylko pochwycił
koksa za ręke, zaczął nim kręcić młynek, po czym wypuścił go w kierunku krateru, wprost na wdrapującego się chudzielca. Obaj znaleźli się w
kraterze.
(Jasna cholera! Dawno mnie tak nikt nie wkurwił! "Bo"! Nie będziemy czekać, od razu połączymy się i przejdziemy transformacje! Zgnieciemy go
jak muche!)
(..) -"Bo" milczał.

(Co oni kombinują? Dlaczego nie wychodzą?) - Zastanawiał się Kensei.

------------------------------------BŁYSK--------------------------------------------------------------------------------------------------
Światło i błyskawice dochodziły z krateru.

Na krawędzi krateru pojawiła się ogromna postać..była bardzo wysoka i umięśniona..(Przypominał Brolliego z Dragon Ball'a ;p) Całe ciało miał
pokryte dziwnymi czarnymi znakami..

-Masaka! Przeklęta pieczęć Orochimaru, widziałem ją u Sasuke! Kuso! Nie dobrze, baardzo niedobrze..Czyżby Oro stał za tym wszystkim ?-
Powiedział zszokowany Kensei.

-Runda druga i ostatnia! Nie musisz walczyć już tylko w taijutsu, używaj czego chcesz i tak mi nic nie zrobisz!-Krzyknął przeciwnik, po czym
ruszył z impetem ,wprost na Kenseia.

-Jasna cholera! Doton Doryuuheki!- Krzyknął Kensei.

Potężna ściana pojawiła się 2 metry przed Kensei'em, lecz okazała się być zbyt słaba dla przeciwnika,który przebił ją, wjeżdżając w  Kensei'a "z bara",
-Khaa!-Kensei wypluł krew. Potwór wciąż leciał z Kensei'em na ramieniu, zatrzymał się..a Kensei poszybował w kierunku drzewa, widząc to,
szybko wystawił ręke..
-CHIDORI!-
Drzewo zostało przecięte, a Kensei poleciał na ziemie. Przeczołgał się, wstał do pozycji "na czworaka" (bez skojarzeń ) po czym znów wypluł krew.
(Chyba mam złamane żebro..) Pomyślał Kensei, po czym spojrzał się na przeciwnika,który był najwyraźniej zadowolony ze swojego dzieła..
----------Przybliżenie na sharignana, który zaczął się przekształcać a Mangekyo--------------------------------------------------------
(Z nim nie ma żartów, musze pojechać z grubego kalibru..mam okazje na przetestowanie mojej nowej techniki..)

-Kyūreki no jikan   !- Krzyknął Kensei, wtapiając wzrok jednym okiem w przeciwnika, powstał tunel czaso-przestrzenny, księżycowy czas znacznie spowolnił
wroga, który stawiał bardzo silny opór, mimo wszystko wciąż był goroźny.
-Przygotuj się! Bo ta technika, ma właśnie dziś swoją premierę!- Krzyknął Kensei, powoli otwierał drugie oko.
-Amaterasu!- Monstrum zostało pokryte czarnymi płomieniami.
Haaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa! Kensei zebrał wszystkie siły..
-Final Shine Attack! (ostateczny błysk)-
Przeciwnik spojrzał się w góre, wiązka światła oświetliła jego postać z góry, tworząc słup światła..i to był ostatni widok jaki zobaczył..Bowiem czarny ogień pochłonął go w całości..
Nic po nim nie zostało, nawet ziemia,gdzie stał, została wypalona do pewnej głębokości..czarne płomienie trawiły resztki..
Kensej upadł na kolana..jego Mangekyo Sharingan został dezaktywowany całkowicie..Kensei zużył prawie całą chakre..
-Heh..A sensei mówił,żebym nie szarżował..muszę wziąść się za porządny trening..ta technika jest trochę męcząca..- Po tych słowach Kensei padł na ziemie..

Ostatnio edytowany przez KrysteQ (2009-12-12 14:33:09)


http://www.animecrazy.net/forums/members/u39191/theorator-albums-anime-wallpapers-picture134422-yugito-nii-jinchuuriki-2-tails-nekomata-beautiful-blond-ninja-expert-trap-master-cloud-village.jpg

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
BetonovĂŠ JĂ­mky Kraslice Hotels Lithuania wellness spa hotel Ciechocinek Serwis laptopów piastów