Forum Naruto - najnowsze chaptery i manga PL
W związku ze zdaniem na Genina nowych kandydatów i osiągnięcie wyższego poziomu przez dwoje Chuninów, powstały nowe Teamy.
Gdy Xenil wyszedł ze szpitala i dowiedział się że został właśnie Sensei, trochę go to wściekło bo bardzo lubił pracować sam, a szczególnie gdy nie musi martwić się o swoje plecy.
Jednak pomimo że miał okazję się spotkać wcześniej z tymi dwoma Geninami, to nie czół się zbyt pewny siebie jako nauczyciel i mentor. Aiyoku znał natomiast od dziecka. Kiedyś bawili się razem w ninja i zawsze był z nią w drużynie.
-.. "Jednak czasy się zmieniły i nie bawimy się już w ninja - tylko to jest teraz prawdziwe życie" - pomyślał Xenil.
Po czym poszedł odwiedzić Aiyoku aby porozmawiać z nią. Gdy minął rynek prze który ciężko było się przebić, dotarł do małego domku ogrodzonego wysokim płotem. Gdy zapukał do drzwi otworzyła mu drzwi nikt inny jak Aiyoku. Zaprosiła go do środka i rozmawiali o przeszłości jak i teraźniejszości omawiając najbliższe zdarzenia. Wieczorem Xenil poszedł do domu i udał się spać.
Gdy wstał rano wiedział, że należy się udać na plac treningowy. Gdy ubrał się i zabrał ze sobą cały osprzęt, ruszył jak najkrótszą drogą na plac gdzie miał pierwszy raz spotkać się jako Sensei ze swoimi uczniami. Była tam również Aiyoku z jej drużyną. Xenil widząc że wszyscy siedzą i na niego czekają, przeszedł od razu do rzeczy:
-.. Wicie kim jestem i jak się nazywam. Będę od teraz waszym nauczycielem. Została nam zlecona misja rangi A, ale zanim to zrobimy muszę od was zebrać po 100 Yenów. Proszę abyście mi je dali. - Po czym podszedł do uczniów i od każdego zebrał pieniądze.
Tak samo uczyniła Aiyoku.
- A teraz słuchajcie - powiedział Hashimoto - My jako wasi mentorzy dokładamy kolejne 100 Yenów i ten o to miecz (jeżeli nie wiecie o jaki chodzi przeczytajcie ten dział - http://www.nar.pun.pl/viewtopic.php?pid=1848#p1848 ). Posiadamy 2 dzwoneczki, każdy chunin po jednym. Macie je nam zabrać. Jeżeli Nie zrobicie tego do jutra do godzin porannych, zostaniecie na kolejny dzień przywiązani do tych pali. Natomiast jeżeli się komuś to uda to zgarnia całą pulę, lecz gdy zabierzecie nam oba i to będą dwie osoby to jedna dostaje miecz który jest unikalny, a druga 600 Yen. Czy wszystko jasne?
Gdy uczniowie skinęli głową, historia Teamu 1 oraz teamu 2 zaczęła się...
PS:
Pierwsza osoba która zdobędzie dzwoneczek ma wybór między mieczem, a pieniędzmi. Druga natomiast wybiera to co zostało
Offline
Uczeń Akademi
Toshirou nie patrząc na innych uczni pobiegł w strone Xenila. Podczas biegu Toshirou wyciąga shurikena i wyceluje nim w dzwoneczek, aby ten spadł na ziemie.
Ostatnio edytowany przez Pawlos9992 (2009-10-25 17:41:11)
Offline
Jednak gdy Toshirou rzucił shurikenem, Xenil zniknął po czym w ułamku sekundy pojawił się za Toshirou. Uderzył go z całym impetem z nogi prosto w plecy. Toshirou odleciał.
-.. Nie powiedziałem jeszcze Start... - z irytacją w głosie wyraził swoją opinię Xenil.
Po czym patrzył jak Toshirou wywija koziołki.
-.. No to zaczynamy.. Start!!
Po czym Xenil i Aiyoku zniknęli. Uczniowie w pierwszej chwili nie wiedzieli co się dzieję, ponieważ był taki nagły zwrot akcji. W pewnym momencie zaczęła unosić się mgła
-.. Kiri Gakure no Jutsu - usłyszeli męski i damski głos dobiegający z ni kąt.
Mgła w szybkim tempie otaczała ogromny obszar. Gdy wszystko zostało zasłonięte odezwał się męski głos:
-.. Lekcja shinobi nr 1 - Taijutsu
Offline
Kage
Kyuzo domyślając się co się święci użył Shunshin no Jutsu i umknął w krzaki, które zauważył tuż przed techniką mgły...
Offline
Niestety na mało się to zdało gdyż z każdą chwilą mgła się powiększała w błyskawicznym tempie. Było to spowodowane tym iż technika była robiona przez dwoje shinobi, nie przez jednego.
Gdy mgła zaczęła się zbliżać do Kyuzo i widoczność spadła do 5m znowu z ni kąt usłyszał głos:
-.. Lekcja shinobi nr 2 NINJUTSU
-.. MOKUTON: Shichuutou no Jutsu
Usłyszał ogromny hałas jednak nic się nie stało...
Offline
Uczeń Akademi
Toshirou podnosząc się nie mógł za dużo zobaczyc . Wiec złożył pieczęcie i powiedział Daitoppa i odsłonił sobie pewien teren z mgły. Gdy Mgła na chwile w tym terenie znikła, Toshirou zobaczył czyjąś noge i natychmiast ruszył w jego stroę, lecz nie wiedział kogo atakuje.
Offline
Okazało się że jest to noga Akio... Gdy Pawlos do niego podszedł, jego oczom ukazała się lita ściana z drewna...
Offline
Kage
Kyuzo po cichu przemieszcza się pośród mgły badając teren.
Offline
jednak nagle ze wszystkich stron tuż przed nim pojawiły się kunaie (widział to w odległości 2m) z powodu sharingana...
Offline
Kage
Kunaie wibyły się w Kyuzo, lecz po chwili na ziemie zamiast ciała spadła kłoda. (Kawarimi no Jutsu)
*Cholera, gdyby nie Sharingan to było by po mnie*
Kyuzo wytężył słuch i czekał na pobliskim drzewie.
Offline